Category Archives: Projektowanie opakowań

Dotknij Mnie!


Tak by wlaśnie wołała do nas ze sklepowej półki puszka piwa Lech (gdyby mogła wydawać głos…) Na razie jeszcze nie spotkaliśmy opakowań, które by odziaływały na nasz zmysł słuchu  ale są już takie, które odziałują na zmysł dotyku.Wytłaczanie powierzchni opakowań jest świetną metodą używaną od dawna w celu wyróżnienia na produkcie określonych elementów takich jak logo czy wypukły napis na zewnętrznej powierzchni puszki, sprawiając, że stają się one wyczuwalne pod dotykiem. Dzięki nowej metodzie Skin Tech Advanced Embossing Technology firmy Ball z Niemiec, możliwe jest teraz pokrycie wytłoczeniem całej powierzchni puszki. Duże fragmenty produktu mogą nie tylko wyglądać jak na przykład skórka cytryny ale również przypominać ją w dotyku. Poprzez takie oddziaływanie na różne zmysły konsumenta, nowa technologia stwarza dodatkowe bodźce zachęcające go do kupna. Kolejną korzyścią wytłaczania jest wygodniejszy sposób trzymania puszek, zwłaszcza puszek z napojami chlodzonymi.

Klienci, którzy już korzystają z nowych technologii to polskie piwo Lech, oraz Heineken®, który wprowadził na rynek piwo w „dotykowych” puszkach od Firmy Ball.

Lakiery dotykowe stanowią część rozległej gamy technik udoskonalania powierzchni i wzornictwa puszek. Inne techniki to wytłaczanie, które tworzy trójwymiarowe elementy wzornicze poprzez wyciskanie okolicznych fragmentów wzoru oraz druk cyfrowy, który umożliwia indywidualne drukowanie fotorealistycznych wzorów na mniejszych partiach puszek.

Cuda świąteczne od firmy Starbucks.



Święta w Starbucks to nowe zimowe elementy graficzne na czerwonych kubkach i innych produktach oraz eleganckie błyszczące opakownia na kawę. Ale to nie wszystko. W tym roku Amerykański oddział Starbucks uruchamia pierwszą dużą mobilną kampanię wykorzystującą rzeczywistość rozszerzoną. Po zeskanowaniu telefonem smart phone świątecznego kubka Starbucks, pojawia się zabawna animacja w wykonaniu postaci z grafiki świątecznego produktu. Aplikacja jest interaktywna – w rodzaju nieskomplikowanej gry gdzie po kliknięciu na postać, uruchamia się dodatkowa animacja . Dla klientów którzy znajdą wszystkie pięć postaci czeka dodatkowa, specjalna nagroda. (nie wiem jak się to dzieje, ale ja do tej pory tylko natrafiam na kubki z liskiem…) Aplikacja umożliwia również dzielenie się ze znajomymi animacjami poprzez portale społecznościowe oraz wysyłanie świątecznych e-kartek. Celem kampanii, wg słów Alexandry Wheeler, dyrektora od marketingu firmy Starbucks, jest “zachwycenie” klienta i sprawienie kupującym świątecznej “niespodzianki”.

Czy niedługo możemy spodziewać się aplikacji która będzie odczytywać wskaźnik na naszych kubkach dający znać barmance Starbuck’a że potrzebujemy dolewki…?

😉

Piwo pachnące piernikiem.


Do  Świąt zaledwie tydzień – czas na artykuł o etykietach świątecznych. Zaczynamy od piwa.

Koniec roku to wiadomo największy sezon zakupów – w związku z czym wiele browarów wypuszcza na rynek sezonowe piwa „zimowe”. Trunki te charakteryzują się zazwyczaj ciemniejszym kolorem, gęsta konsystencją, dodatkiem przypraw i zapachów tradycyjnie kojarzonych z potrawami wigilijnymi. Często również – większym stężeniem alkoholu. Amber oferuje piwo Zimowe, Żywiec proponuje Tatrę Grzaniec, a Czarnków – Gniewosza Korzennego. Na zdjęciu Twierdzowe Ciemne Korzenne Na Miodzie z Raciborza i Świąteczne z Kormorana. Mocne piwa pachnące piernikiem, ozdobione swiateczna naklejka w sam ray na mroźny zimowy wieczór przy kominku…

Kolejne polskie piwo na Gwiazdkę to Ale Szycha, czyli polskie ale, oraz Wesołych Świąt czyli stout owsiany z browaru kontraktowego PINTA

Żywiec – Na Święta Bożego Narodzenia w 2010 roku uwarzył dla nas piwo Christmas Bock.


A jak to wyglada na świecie?
Co roku kaódy browar duński wypuszcza takie świateczne rarytasy:

Pięknie zaprojektowne butelki – mikołaje na chorwackie Osjecko pivo

Szwedzkie Sigtuna – (i ostrzeżenie z cyklu “pileś – nie jedź” ?…)

Oraz kolekcja piw świątecznych ze Stanów Zjednoczonych.

Szczytny cel, świetny pomysł projektowy.


Różowe opakowanie na bułki, które wygląda zupełnie jak… gorset! Zabawne, a może nawet odrobinę frywolne torby są dziełem studia Envision zrealizownym na zlecenie firmy Kohlberg, największego producenta pieczywa w Danii. Potraktowany  z pełnym wyczucia humorem pomysł na opakowanie nie tylko podnosi sprzedaż produktu ale również wpływa na rozszerzenie świadomości społecznej o raku piersi! Część przychodów ze sprzedaży bułek Rugbrødsboller jest bowiem donowana na rzecz Duńskiej Organizacji do Walki z Rakiem Piersi.
Przypomina mi się tu inna zabawna inicjatywa – “Feel Your Boobies” (“Dotykaj piersi”, choć tak naprawdę medycznie brzmiace słowo “piersi”nie oddaje żartownego charakteru wyrażenia „boobies”… język polski nie posiada jednak takich zabawnych i pozytywnych w zabarwieniu określeń części ciała… jak “boob”… a szkoda). Fundacja ta zachęca do regularnych badań piersi. Popatrzcie sami na slogany reklamowe użyte w tej kampanii: “Are you Doing It?” (“A Czy Ty To Robisz?”) oraz “Check Out Who Is Doing It” (“Sprawdź Kto To Robi”). Dobre?
Akcje takie jak  “Feel Your Boobies” czy opakowania w kształcie gorsetu na pieczywo nadają rozgłosu ideii walki z rakiem piersi a poprzez swój pozytywny wydźwięk i hasła wykorzytujące grę słów, promują nadzieję – na przekór czarnym statystykom.
Zachęcają do zabawy i przy okazji – do pomocy w zbiórce funduszy na walkę z rakiem.

Design z odzysku.



O tym jak współczesny design reaguje na bieżące wydarzenia i problemy społeczne pisaliśmy już tutaj https://etykietypiorunem.wordpress.com/2011/04/08/opakowanie-z-trescia/.
Dziś, informacja o szóstej edycjii festiwalu “Przetwory” odbywającego się w Warszawie pod hasłem Co design może dla Pana, Pani zrobić?
“Przetwory” to targ skupiający amatorów adoptowania starych, zużytych przedmiotów na nowy użytek. Sami organizatorzy tak opisują całe przedsięwzięcie:
“Chcemy otaczać się wyjątkowymi, dobrze zaprojektowanymi, pięknymi rzeczami. Do tego jest nam potrzebny design. Ale dzisiaj w czasach „drugiego kryzysu“, kiedy media straszą nas wizją upadku światowej gospodarki, czujemy się mało komfortowo wydając duże pieniądze na rzeczy obrendowane znanymi nazwiskami.
Dziś od designu oczekujemy czegoś więcej niż świecenia próżnym błyskiem luksusu, raczenia nas klasykami – chcielibyśmy, by design, który zaprezentujemy był nie tylko recyclingowy, ale przejął się też sprawami świata, naszymi sprawami, aby umiał reagować zarówno na masowe problemy związane np. z biedą, zanieczyszczeniem środowiska, globalnym ociepleniem, ale też naszymi osobistymi, personalnymi potrzebami. Jakie one są? Zapraszamy wszystkich do dzielenia się nimi. Zebrane postulaty przekażemy naszym designerom, którzy w tegorocznej, szóstej edycji PRZETWORÓW – zmierzą się ze SPOŁECZNĄ FUNKCJĄ DESIGNU. Chcemy by ich prace, były bezpośrednią reakcją na zadania postawione im przez widzów, gości naszego festiwalu. Akcja, reakcja, bliskość, użyteczność, działanie.”
Interesująca inicjatywa. Jeśli chcielibyście odwiedzić festiwal “przetwory” w grudniu tego roku, więcej informacji tutaj: www.przetworydesign.com

Nowatorskie rozwiązania. Etykiety na zakrzywionych powierzchniach


Odwiedzający ostatnie targi Labelexpo w Brukseli mogli zobaczyć wśród nowości system nakładania etykiet na zakrzywionych powierzchniach Avery Dennison Curve Appeal oraz wykorzystywaną w nim folię marki Fasson Curvy Film. Dzięki wyjątkowej kombinacji procesu produkcji z odpowiednim materiałem znaleziono sposób, który pozwala na aplikacje etykiety oklejanej wokół całej powierzchni opakowania o krzywych i nieregularnych powierzchniach. Dzięki dużym rozmiarom takiej etykiety uzyskuje się w ten sposób więcej powierzchni na grafikę i niezbędne informacje o produkcie, a wielorakie opcje druku oraz rodzaju materiału i wykończenia dodatkowo zwiekszają atrakcyjność marki. Metoda  Curve Appeal oferuje najwyższą jakość i bezkonkurencyjną elastyczność w klasie systemow projektowanych z myślą o wymagających aplikacjach. Jest również atrakcyjniejsza wizualnie i bardziej ekonomiczna  od  używanych dotychczas etykiet kurczliwych. Maszyny do produkcji i aplikacji w nowym systemie Curve Appeal produkowane sę przez Harland Machine System Ltd.
Jeśli chcesz zobaczyć jak odbywa się  taka aplikacja – obejrzyj video na  stronie Avery Dennison.

Butelka – dzieło sztuki.


Elegancka metalowa ramka o grawerowanej powierzchni imitującej drewno. We wnątrz – niebanalna, kolorowa grafika na błyszczącej, szklanej powierzchni. W ofercie niezliczona wprost rozmaitość ilustracji – począwszy od retro grafik reklamowych, poprzez okolicznościowe wizerunki świąteczne i urodzinowe, aż do ciekawych wizualnie wzorów i motywów. Co więcej ramka może również służyc jako mały wazon na kwiaty.
Upominek? Dekoracja domu? Dzieło sztuki?
Otóż okazuje się, że to nowy pomysł na opakowanie i etykietę na alkohol studia CSA z Minnesoty! Projekt nosi nazwę “Artist Proof” i ma nadzieję wzbudzić duże zainteresowanie producentów alkoholi. Trunek opakowany w dzieło sztuki, które może służyć również jako dekoracja.

Swietny pomysł na oryginalny prezent albo obiekt kolekcjonerski!
Więcej na stronie CSA: http://www.csadesign.com/ev_artistproof.html

Jak zwrocić na siebie uwagę.


Wszystko chodzi o to aby zwrocić na siebie uwagę. Zostać zauważonym, zapaść w pamęć, wywołać wrażenie. Oto cel reklamy. Odnosi się to również do projektowania produktu, projektu opakowania czy etykiety.
Znaleźliśmy dla was kilka przykładów takich projektów opakowań. Torby na zakupy, które pewnie wygladają lepiej niż to co zawierają w środku!
Sami popatrzcie:

Sklep z bielizną. Ta pani napewno zwroci uwagę szczególnie męską!

Panie natomiast przystaną na widok tej torby: Pełnoziarniste płatki śniadaniowe -każdy mężczyzna może  tak wyglądać! (o ile trzyma torbę cały czas przed sobą!)

Krata piwa!

I coś na ranek następnego dnia i wielkie “pragnienie” – Herbata Lipton

Specifik pomogający w walce z nawykiem obgryzania paznokci. (!)

Sklep z biżuterią.

Wyciągnij rękę do dzieci autystycznych. Kampania zwracająca uwagę na Autyzm Dziecięcy.

Podaj rękę. Np. orangutanowi. Greenpeace.

Oddawaj krew. Teraz całkiem serio – krew ratuje życie. Jeśli możesz, pomóż.

Pij z umiarem, śmiej się do rozpuku!


I jeszcze jeden sposób na zwrócenie uwagi klienta na daną markę wina. Tym razem poprzez sprytne użycie humoru! Tyle jest w tej chwili różnych rodzajów win w sklepach, i gdy przychodzi do wyboru konkretnego wina , czemu nie sięgnąć po butelkę, której etykieta śmieszy i intryguje. Kupując takie wino „z przymróżeniem oka” mamy nadzieję, że rozśmieszymy tym również naszych gości. A jeśli poszukujemy wina na prezent – dowcipna naklejka rozbawi calą imrezę i może nawet postawi nas w samym centrum uwagi całego towarzystwa. To by dopiero było fajnie!
I tak, oto kilka win, które pomogą nam pochwalić się świetnym poczuciem humoru:
Jak czytamy na samej etykiecie „wyjątkowo ciężkie” wino – „Fat Bastard” ( „Gruby Drań”). Swietna nazwa, i śmieszny, gruby hipopotam , pod którego ciężarem aż się ugina naklejka!

Przypadkowy błąd drukarski, przyczynił się do nowej nazwy „oops”

Lubisz robić głupie miny? Okazuje się, że teraz możesz stroić śmieszne miny na butelce wina.  BYO – Build Your Own („Zrób To Sam”) to marka win wyposażona w zabawne naklejki z częściami twarzy zaprojektowana przez studio The Creative Method.
Boarding Pass Shiraz („Karta Pokładowa”) wino  wyprodukowane przez R Wines winery. Najlepsza  moim zdaniem część to rysunkowe instrukcje (zaprojektowane na wzór instrukcji awaryjnych) wyjaśniające jak delektować się winem w samolocie.
Wino idealne na imprezę Halloween, oraz na prezent dla wielbicieli horrorów – “Dracula’s Blood” („Krew Drakuli”). Etykieta z ociekającymi krwią literami, a samo wino pochodzące z Transylwaniiw Rumuni… Strach się bać…
Grzechem byłoby nie spróbować TAKIEGO wina!  „7 Deadly Zins” („Siedem Grzechów Głównych”) . Gra słów w języku angielskim: „zin” – skrót od  wina Zinfandel, brzmiący równocześnie jak słowo „sin” – grzech.

A to historia!


A zaczyna się tak:  na długo przed sukcesem “Ojca Chrzestnego” Francis Ford Coppola był zwyczajnym małym chłopcem, i podobnie jak inne dzieci spedzał  całe dnie na zabawie. Pewnego razu  bawił się w spiżarni, gdzie jego ojciec – znany flecista i kompozytor Carmine Coppola przechowywał wino w dużych szklanych stągwiach – starodawnych wielkich baniakach z maleńkim okrągłym uchwytem. Mały Francis wpadł na  pomysł przenoszenia gąsiorów w tą i z powrotem. A że butla ciężka a  uchwyt niewygodny, czteroletni Francis wpadł na genialny jak mu się wydawało pomysł aby włożyć w uchwyt ołówek i w ten sposób ułatwić sobie noszenie ciężaru. Resztę łatwo przewidzieć – ołówek się łamie, baniak rozpryskuje na milion drobnych kawałków, wino wszędzie dookoła… Możemy  sobie tylko wyobrazić reakcję rodziców małego Coppoli… Wiadomo za to napewno, ze cała ta historia zachowała się w rodzinie Coppola jako jedna z ulubionych rodzinnych anegdot… a sam Francis oprócz reżyserii  kultywuje również  rodzinną tradycję winiarską prowadząc własną winiarnie -Francis Ford Coppola Winnery. Kilka lat temu Coppola postanowił upamiętnić imię swego ojca wypuszczając na rynek wyjątkową butelkę wina. Sam podkreślając przy tym, że chciałby uczcić w ten sposób nie tylko imię swojej własnej rodziny, ale i życia rodzinnego w ogóle. Zaprojektowana przez studio Sfaustina butelka wina nosząca imię ojca Coppoli – Carmine jest rzeczywiście imponująca. Wielka szklana starodawna butla z maleńkim uchwytem – a przez uchwyt przewieszony czarny ołówek. Etykieta z imieniem Carmine i grawerowany nuty – fragment muzyki samego Carmione Coppola…
To dopiero historia!  Ujmująca anegdota rodzinna, wykorzystana jako inspiracja do stworzenia wyjątkowego, nietuzinkowego produktu. Kreatywnie użyte osobiste historie czy anegdoty mogą być wspaniałym pomysłem na stworzenie oryginalnego produktu. Personalne, wyjątkowe historie aby uzyskać  wyjatkowyefekt końcowy!